Krótki test Bendy'ego i Atramentowej Maszyny

W Bendy And The Ink Machine Joey Drew Studios Inc. przenosi nas w przyjazny dzieciom koszmar, utrzymany w stylu klasycznych kreskówek z lat 30. Wydany już w lutym 2017 roku w formie odcinków, tytuł survival horror trafia teraz na PS4, Switch i XBOX One w pełnej edycji. Testując Bendy And The Ink Machine podobała mi się jego grafika i atmosfera, ale się tego nie bałem.

Klątwa kreatywności

Kocham horrory. Kocham strach! Ta, co prawda nieco dziwna, skłonność wynika z faktu, że dla mnie poczucie strachu jest idealnym kluczem do całkowitego zanurzenia się w grze i jej świecie. Dopiero gdy na meczu zapełnię spodnie, mogę zapomnieć o wszystkim wokół mnie. W końcu pozwolono mi doświadczyć tego uczucia podczas sesji gry w horror Visage. Dlatego perspektywa odrobiny dreszczyku emocji wzbudziła moją ciekawość Bendy And The Ink Machine.

Z pewnością podane są podstawowe przesłanki spotkania tego niepokojącego rodzaju. W skórze sędziwego twórcy komiksów Henry’ego Steina eksplorujemy labirynt korytarzy Joey Drew Studios z perspektywy ego. Henry niespodziewanie otrzymał zaproszenie od starego towarzysza. Ciekawy losów swojego byłego pracodawcy, zgodził się na to. Decyzja, której twórczy umysł powinien bardzo żałować. Bo wygląda na to, że abstrakcyjne i żywe wersje jego twórczości robią swoje w opuszczonym studiu.

Nie ma powodu się bać

Bendy And The Ink Machine jest dość klimatyczny. Wynika to z kochającego projektowania otoczenia. Dzięki metodzie Cell-Shading ta kreskówka błyszczy niesamowicie pięknym wyglądem kreskówek z lat 30. Gra udaje się także budować własną tajemnicę za pomocą dobrze rozmieszczonych taśm audio, które relacjonują doświadczenia niektórych byłych pracowników. Więc na początku nadal masz motywację do zgłębienia tajemnicy Bendy'ego i jego kolegi z kreskówek.

Co ciekawe, Bendy And The Ink Machine nie był w stanie utrzymać emocji związanych z czasem trwania filmu wynoszącym niecałe cztery godziny, przynajmniej dla mnie. Wszystko przez słabą grę. Zawsze są mniejsze zagadki do rozwiązania, ale zwykle nie zwraca się uwagi na zwykłe przeszukiwanie otoczenia w poszukiwaniu odpowiedniego obiektu. Podczas gdy koledzy z gatunku, tacy jak Visage czy Call of Cuthulhu, ukrywają słabości rozgrywki poprzez dobre opowiadanie historii lub umiejętnie inscenizowane zagrożenia, Bendy And The Ink Machine zawsze coś dorzuci. Nigdy tak naprawdę nie miałem poczucia, że ​​jestem w niebezpieczeństwie lub że jestem ścigany, ponieważ mniejszych przeciwników łatwo jest tłuc, a większe potwory zawsze podążają ustalonymi ścieżkami. Dzięki temu można je łatwo ominąć poprzez sprytne skradanie się.

Nie straszny, ale piękny widok

Choć Bendy And The Ink Machine nie przekonał mnie jeśli chodzi o horror, to jego styl mógłby mnie przekonać, jeśli chodzi o grafikę. Podobał mi się projekt środowiska i czarno-żółte niuanse grafiki Cell-Shading stworzyły swój własny styl. O dziwo stwierdziłem jednak, że wydajność na PS4 PRO czasami spadała poniżej 30 klatek na sekundę. Sterowanie jest trochę powolne. Dlatego Henry, nawet gdy chodzi, porusza się po świecie bardzo powoli. Dźwięk jest w porządku. Ani partytura, ani sceneria dźwiękowa nie przykuły mojej uwagi negatywnie, ale też nie zapewniają wysokiego poziomu.

FAZIT

Bendy And The Ink Machine nie mógł mnie naprawdę zainspirować. Choć survival horror, zwłaszcza na początku, ma swoje momenty i umiejętnie buduje tajemnicę, to nie jest w stanie utrzymać tego napięcia ciągłym czasem rozgrywki. Niestety rozgrywka nie za bardzo mnie przekonała. Walki są mało wymagające, przejścia pełzania zbyt łatwe, bo antagoniści uparcie podążają tą samą laską, a także zagadki są nieco nudne. Choć lubię wybaczać towarzyszom gatunku takie niedociągnięcia, bo mają w sobie inne elementy, które mnie wciągają, to Bendy And The Ink Machine wydaje mi się nieco trudny. Na jego obronę chciałbym jednak powiedzieć, że moje doświadczenie w dziedzinie horrorów bardzo mnie już wzmocniło. Generalnie grając nie czułem, że należę do grupy docelowej, ale że tytuł skierowany był do młodszych graczy, którzy chcieli zdobyć swoje pierwsze doświadczenie horroru. Jeśli więc chcesz po raz pierwszy rzucić okiem na gatunek survival horroru, nie będąc jednocześnie skonfrontowanym z całą surowością tego gatunku, możesz rzucić okiem. Wszyscy pozostali będą prawdopodobnie bardziej zadowoleni z konkurencji.

Czym jest Bendy i maszyna atramentowa: Gra o przetrwaniu w stylu horroru dla początkujących w tym gatunku
Platformy: PlayStation 4, Xbox One, Nintendo Switch
Przetestowany:PS4Pro
Deweloper / wydawca: Joey Drew Studios Inc./Rooster Teeth Games
Uwolnienie: październik 2018
Połączyć: Oficjalna strona internetowa